„Mit przedsiębiorczości kształtuje naszą świadomość społeczną. Zmienia naszą percepcję tak, że kojarzymy przedsiębiorcę z bohaterem.
Sprawia, że typowy przedsiębiorca staje się w naszych oczach samotnym siłaczem: idącym pod prąd mężczyzną lub kobietą, odważnie pokonującym niezwyciężone przeszkody, wspinającym się po pionowej, zdradliwej skale – wszystko po to, by stworzyć swoją własną firmę.
To szlachetna i wzniosła legenda, wychwalająca nadludzki wysiłek i potężny trud na rzecz ideałów wyższych niż samo życie.
Cóż, tacy ludzie z pewnością istnieją, lecz doświadczenie podpowiada mi, że są oni rzadkim gatunkiem.
Przez ostatnie dwadzieścia lat poznałem tysiące właścicieli firm i współpracowałem z nimi. Tylko nieliczni z nich wtedy, gdy ich poznawałem, byli prawdziwymi przedsiębiorcami.
Większość z nich zagubiła swoje wizje. Zapał do wspinaczki zmienił się w lęk wysokości. Twarze stały się kamienne. Radość ustąpiła miejsca zmęczeniu. Ale czyż oni wszyscy nie byli przedsiębiorcami?
W końcu każdy z nich założył swoją firmę. Przecież musieli mieć marzenia, skoro podjęli takie ryzyko.
Skoro tak, to gdzie podziały się ich marzenia? Dlaczego zmarniały? Co stało się z tymi ludźmi, którzy niegdyś zakładali swoje firmy? Odpowiedź jest prosta: duch przedsiębiorczości był w nich tylko przez moment. Przez ulotną chwilę. A potem ich opuścił. Niejednokrotnie na zawsze.
Jeśli duch przedsiębiorczości w nich przetrwał, to tylko jako mit wyrastający z błędnego przekonania o tym, kto rozpoczyna działalność i dlaczego.
To błędne przekonanie – nieporozumienie – kosztowało nasz świat więcej, niż możemy sobie wyobrazić.
Temat Trzech osobowości i Szefa/właściciela to Jedno ze spojrzeń, które bardzo rozjaśnia fundamenty prowadzenia firmy.
Każdy, kto rozpoczyna jakakolwiek działalność, staje się jednocześnie trzema osobami: przedsiębiorcą, menedżerem i specjalistą technicznym. Każda z tych trzech osobowości, nie mając nad sobą szefa, chce przewodzić.
Wszystkie te trzy osobowości rozpoczynają razem biznes, aby pozbyć się szefa.
W przypadku właściciela firmy jest to wojna trójstronna: pomiędzy przedsiębiorcą, menedżerem i specjalistą technicznym.
- Przedsiębiorca
Osobowość przedsiębiorcy dostrzega wyjątkowe możliwości nawet w zwykłych rzeczach. Ukryty w nas przedsiębiorca jest wizjonerem. Marzycielem. Energią kryjącą się za każdym ludzkim działaniem. Wyobraźnią rozpalającą ogień przyszłości. Katalizatorem zmian.
Przedsiębiorca żyje przyszłością, nigdy przeszłością, i rzadko styka się z teraźniejszością.
Przedsiębiorcza osobowość działa w najbardziej abstrakcyjnych i najmniej pragmatycznych obszarach fizyki cząstek elementarnych, czystej matematyki i teoretycznej astronomii. Mówiąc językiem sztuki, przedsiębiorca dotyka najbardziej unikatowej awangardy. Mówiąc językiem biznesu, przedsiębiorca jest innowatorem, wielkim strategiem, twórcą nowych metod penetrowania i kreowania nowych rynków. Jest gigantem zdolnym zmienić oblicze świata.
Przedsiębiorca to nasza twórcza osobowość, która lepiej niż inne radzi sobie z nieznanym, wybiega w przyszłość, zamienia możliwości w zdarzenia o określonym prawdopodobieństwie i przekształca chaos w harmonię.
Każda silna osobowość przedsiębiorcy ma silną potrzebę panowania nad otoczeniem. Żyjąc wizją przyszłości, przedsiębiorca musi kontrolować ludzi i zdarzenia w teraźniejszości – tylko wtedy może skoncentrować się na marzeniach.
Przedsiębiorca, czując potrzebę zmian, robi wokół siebie zamieszanie, a jego zamiary wobec tych, dla których widzi miejsce w swoich projektach, wywołują ich niepokój.
W rezultacie często zostawia innych w tyle.
Im dalej brnie, tym więcej wysiłku musi wkładać w ciągnięcie za sobą swojej armii.
Te elementy składają się na punkt widzenia przedsiębiorcy: świat złożony z nadmiaru możliwości.
„MIT przedsiębiorczości”. Na podstawie badań Michael E. Gerber i zespołu w E-Myth Worldwide w ciągu ostatnich dwudziestu czterech lat.